Wycięta ze sceny
F-11160
30 czerwca 1864 roku kongres amerykański, szukając pieniędzy na sfinansowanie wojny secesyjnej, wprowadził specjalny podatek na „fotografie, ambrotypy, dagerotypy i wszelkie inne obrazy słoneczne”. Podatek ten obowiązywał od początku sierpnia 1864 do końca lipca 1866 roku.
Tabela była następująca: zdjęcia kosztujące do 25 centów – podatek 2 centy, do pół dolara – 3 centy, do dolara – 5 centów. Powyżej doliczano 5 centów do każdego „rozpoczętego” dolara. W marcu 1865 zdjęcia kosztujące do 10 centów obłożono niższym, jednocentowym podatkiem. Używano znaczków skarbowych będących już w obiegu, drukowanych na potrzeby innych podatków, a zatem opatrzonych napisami takimi, jak: „Certificate”, „Telegraph”, „Express”, „Playing cards”,”Proprietary” (towary takie jak perfumy, leki, zapałki). Zgodnie z prawem fotograf powinien był nakleić znaczek, a następnie „skasować go”, pisząc datę i inicjały; na ogół tylko je skreślali, a czasem nie robili nawet tego. Tak czy owak, znaczek pozwala nam określić datę powstania zdjęcia z dokładnością do dwóch lat.