Korespondencja Gustawa do Alberta Lange z 1. stycznia 1904 roku, wysłana do Dzierżnicy pod Neklą. Miejsce to zapewne podpisane Lange’s Heim im Petershagen („włości Langów w Petershagen – pocztówkę wysłano z podberlińskiego Neu Weissensee, a Petershagen jest podberlińską miejscowością).

Dramatyczną wiadomość o Albercie przynosi notka z amerykańskiej gazety niemieckojęzycznej, Indiana Tribuen z 10 stycznia 1900 roku:

Września. Wieczorem w otwartym terenie znaleziono murarza Lange z Dzierżnicy pod Neklą, który ranny został znaleziony przez swojego brata Alberta. Rannego zaniesiono do mieszkania, gdzie zmarł po kilku minutach nie odzyskawszy zmysłów. Obok Langego leżała strzelba. Nie ustalono dotąd, czy mogło dojść do samobójstwa. Albert Lange twierdzi, że usłyszał strzał i pobiegł na miejsce zdarzenia.