Biskupi Liberalnego Kościoła Katolickiego idą błogosławić
P-14449
Technika:Odbitka papierowa
Czas:lata 1920.
Miejsce:Wielka Brytania
Twórca:
Format:Niestandardowy mały
Tematyka:Grupowe
6×10,5 cm
Hanni Vytade (?) Błogosławienie niepełnosprawnych, biskupi Liberelnego (sic!) Kościoła Katolickiego
„Liberal Catholic Church” został założony przez J. I. Wedgwooda i Charlesa Webstera Leadbeatera, dwóch masonów i teozofów (teozofia to synkretyczne mambodżambo neoplatońsko-okultystyczno-buddyjskie, stworzone przez rosyjską awanturniczkę Helenę Bławacką) nominalnie wyznania anglikańskiego (Leadbeater był nawet pastorem). Postanowili stworzyć kościół łączący teozofię, chrześcijaństwo i wolnomyślicielstwo. Leadbeater był wielokrotnie oskarżany o „sexual misconduct with children” i na pewien czas z tego powodu nawet wyleciał z Towarzystwa Teozoficznego, choć jedyna rzecz, którą mu udowodniono, była wówczas uznawana za coś obscenicznego, a dziś za kwestię zdrowia: pytany przez nastoletnich chłopców, jak radzić sobie z obsesyjnym myśleniem o seksie, doradzał im masturbację.
Tu trzeba wprowadzić na scenę Fredericka Willoughby, który swego czasu został usunięty z kościoła anglikańskiego za sprawą oskarżeń o homoseksualizm, molestowanie nieletnich i defraudację. Wszedł do Kościoła Starokatolickiego Wielkiej Brytanii, ale po jakimś czasie prasa wyjawiła, czemu został wyrzucony przez anglikanów, więc teraz to samo zrobili starokatolicy. Ale niedługo potem Willoughby wyświęcił jeszcze na biskupa Jamesa Ingalla Wedgwooda, który razem z wspomnianym Leadbeaterem założył Liberal Catholic Church.
Wedgwood – który był zresztą potomkiem słynnego Josiaha Wedgwooda, wynalazcy i wytwórcy porcelany, oraz krewnym Darwina – nie bardzo chciał przyjmować sakrę od Willoughby’ego, próbował u innych „wolnych strzelców” wśród biskupów ówczesnej Wielkiej Brytanii, ale żaden się nie zgodził, więc stanęło na Willoughbym. Co sukcesja apostolska, to sukcesja apostolska, nawet jeśli nieco zszargana.
Reputacja Wedgwooda była nie lepsza; zdążył jeszcze wyjechać do Sydney i zrobić tam biskupem Leadbeatera, ale wkrótce z kilkoma innymi duchownymi Liberalnego Kościoła Katolickiego poddany został śledztwu w sprawie wykorzystywania seksualnego chłopców i po czterech latach zrezygnował ze stanowiska.
Jak podaje anglojęzyczna Wikipedia: „Biskup Wedgwood był homoseksualistą o “niemalże niewiarygodnie silnym”, jak sam twierdził, popędzie seksualnym (kiedyś w dwie godziny odwiedził 18 szaletów, po czym wyjaśniał policji, że “szukał znajomego”). Odpowiadała temu równie silna gorliwość religijna, więc kierowały nim te dwa fundamentalne, choć często ze sobą sprzeczne, popędy.”
Wyjechał do Paryża, gdzie robił doktorat na Sorbonie i uzależnił się od kokainy, którą w dużych ilościach przemycał do Anglii w odkręcanej krzywaśni pastorału. W Paryżu ujawniły mu się symptomy kiły drugorzędowej (złapał syfilis podczas obciągania w Sydney), ale odmawiał leczenia. Wkrótce jednak wybaczono mu i powierzono niewielkie centrum kościelne w Huizen, gdzie odprawiał msze i miał coraz częstsze objawienia, w których rozmawiał z aniołami, archaniołami i innymi bytami wyższymi – był to wynik kiły trzeciorzędowej, która skutkowała napadami kompletnego delirium i bezładnym błądzeniem po okolicy. W czasie jednej z takich wypraw (w roku 1951) upadł z wysokości, złamał sobie kilka żeber, które przebiły płuca, i umarł.
Czy jest na tym zdjęciu – nie wiem, na pewno nie w pierwszej parze, być może na środku, z IHS w glorii wyszytym na ciemniejszym kapturze kapy.