Nr 1006 – Stanisław Domagała, faszysta i bandyta
P-6070
5×8 cm
Stanisław Domagała, robotnik, był polskim faszystą, członkiem organizacji „Błyskawica”, który ze swoimi kompanami dokonał napadu rabunkowego na stację kolejową w Gierałtowicach, gdzie zastrzelili kolejarza.
Olgierd Grott w swojej rozprawie doktorskiej „Partie faszystowskie i narodowosocjalistyczne w Polsce” (Kraków, 2005), pisze:
Katowicką centralę NSPR rozwiązano 25 II 1935 r., pod zarzutem niebezpieczeństwa dla spokoju i porządku publicznego. Jako podstawę prawną podano art. 16 prawa o stowarzyszeniach łącznie z par. 10 części II tyt. IV powszechnego prawa krajowego. Oficjalnym powodem zakazania działalności NSPR był napad na stację kolejową w Gierałtowicach dokonany przez jej członków. Przebieg związanych z nim wydarzeń następująco relacjonowała „Polska Karta”: „toczył się proces o napad rabunkowy, […] podczas, którego zastrzelono kolejarza stacji Gierałtowice niejakiego Pawlasa. Sam napad był dokonany przez dwóch narodowych socjalistów z Łodzi i oskarżonego Sołtyska. Grałła oskarżony był o planowanie napadu, pozostałych jedenastu oskarżonych o pomoc napastnikom. […] Sąd skazał zabójcę Bronisława Tłoczka na 4,5 roku więzienia, Józefa Grałłę na 2 lata więzienia, pomocników napadu na kary od 0,5 do 2 lat więzienia”. Doniesienia Policji Państwowej uściślały informacje na temat zasądzonych wyroków dla sprawców napadu: Ryszard Sołtysek – 2 lata; Leon Kujawski, Wilhelm Palaras, Wiktor Pawlas – 1 rok; Alojzy Skrzypek 0,5 roku, trzech uniewinniono. Mec. Kozielski był obrońcą czterech z pośród oskarżonych, z których dwóch dzięki jego pomocy zostało uniewinnionych. W połowie VI 1935 r. staną jeszcze przed Sądem Okręgowym w Rybniku ukrywający się do tej pory Stanisław Domagała z Łodzi biorący również czynny udział w napadzie. Został skazany na 2 lata więzienia. Kolejny proces w związku z tą sprawą odbył się 25 X 1935 r. przed Zamiejscowym Wydziałem Karnym Sądu Okręgowego w Rybniku. I w tym wypadku części oskarżonych bronił mec. Kozielski.