Kategoria: Beyer, Karol
Karol Adolf Beyer (10 lutego 1818 w Warszawie – 8 listopada 1877 tamże) „ojciec polskiej fotografii”, pierwszy znaczny fotograf Warszawski. W latach 1844-1867 prowadził zakład fotograficzny, mieszczący się kolejno: przy ul. Senatorskiej, ul. Wareckiej i Krakowskim Przedmieściu, w którym wykonywał przede wszystkim portrety. Zajmował się również uwiecznianiem widoków miast, m.in. Warszawy, Krakowa, Częstochowy, Gdańska, Malborka i Łodzi; fotografie te stanowią dziś cenny dokument ich ówczesnego wyglądu. Pasjonował się również numizmatyką i archeologią. W 1856 r. z jego inicjatywy powstało Warszawskie Towarzystwo Numizmatyczne. Zdemaskował fałszerstwo monet dokonane przez Józefa Majnerta, od którego odkupił sfałszowane stemple.
W 1844 r. przez kilka miesięcy przebywał w Paryżu, ucząc się techniki fotografii, jednak z jej podstawami zapoznał się wcześniej, gdyż wiadomo, że dagerotypy wykonywał co najmniej od 1842 r. Na początku 1845 roku założył „Zakład Daguerrotypowy Karola Beyer w Warszawie”, mieszczący się w pałacu Błękitnym (Zamoyskich) przy ul. Senatorskiej 35/37. Wykonywał przede wszystkim portrety, które cieszyły się na tyle dużym zainteresowaniem, że w 1846 r. powiększył oszklone atelier, które – dzięki korzystnemu światłu – służyło do pozowania. Wiadomo, iż już w tym okresie Beyer fotografował widoki Warszawy, ale żaden z tych dagerotypów nie zachował się do dziś.
Latem 1850 r. Beyer przeniósł swój zakład do domu własnego przy ul. Wareckiej. Wcześniej już wykonywał kalotypy, ale podczas podróży do Londynu i Paryża w 1851 r. spotkał się z Frederickiem Scottem Archerem, od którego nauczył się techniki mokrego kolodionu. Kilka miesięcy później Beyer zaczął wykonywać w tej technice portrety (zakład nosił wówczas nową nazwę: „Zakład Fotograficzny Karola Beyer w Warszawie”), a następnie zdjęcia plenerowe, głównie Warszawy, ale również okolicznych miejscowości. Metoda ta, mimo swoich zalet, wymagała dużego nakładu pracy, stąd w 1853 r. Beyer zatrudnił pierwszego stałego pracownika, Teofila Borettiego (1834-1910), który później kierował filią zakładu w Lublinie (otwartą w 1857 r.). Beyer współpracował także z różnymi artystami, którzy kolorowali i retuszowali jego fotografie.
Dzięki technice kolodionowej Beyer mógł na szeroką skalę wytwarzać reprodukcje dzieł sztuki. Jednym z jego osiągnięć było wydanie pionierskiego w charakterze „Albumu Wystawy starożytności i przedmiotów sztuki” ze zdjęciami obiektów prezentowanych na wystawie w Warszawie (1856-1857). W 1857 roku rozpoczął wydawanie równie nowatorskiego albumu, zatytułowanego „Gabinet medalów polskich…”, zawierającego – w dwóch zeszytach – zdjęcia awersów i rewersów 84 medali. Przedsięwzięcie to, ze względu na słabą sprzedaż, nie było kontynuowane.
W 1857 r. Beyer przeniósł swój zakład do kamienicy wzniesionej na miejscu domu Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu, u zbiegu z ul. Karową. Lokal mieścił się na pierwszym piętrze i miał balkon wychodzący na plac Saski, co fotograf wykorzystywał w celu uwieczniania widoków miasta. Od 1859 r. wykonywał zdjęcia w formacie carte de visite.
W latach 1861-1863 Beyer zatrudniał 20 osób, wśród nich Konrada Brandla jako operatora (tj. osobę fotografującą oraz przygotowują i wywołującą negatywy), Ferdynanda Klocha jako osobę ustawiającą pozujących i rekwizyty oraz Marcina Olszyńskiego. Z zakładem współpracował także m.in. Juliusz Kossak, który zajmował się kolorowaniem i retuszowaniem zdjęć.
W 1861 sfotografował tzw. pięciu poległych, zabitych w manifestacji patriotycznej – tableaux pięciu zdjęć było później ogromnie popularne. Wykonywał również zdjęcia wydarzeń patriotycznych i rosyjskich oddziałów. Ta działalność doprowadziła do aresztowania i uwięzienia w październiku 1861; został zwolniony w maju 1862. W okresie poprzedzającym powstanie styczniowe i w jego trakcie wykonał wiele portretów osób związanych z tym wydarzeniem: organizatorów powstania, przywódców oraz szeregowych powstańców. Po wybuchu powstania Beyer został ponownie zatrzymany i wywieziony do Nowochoperska w Rosji. Na zesłaniu kontynuował działalność fotograficzną. Zakład w Warszawie prowadziła jego żona. Mimo jego nieobecności trwała rozpoczęta przez niego w 1863 r. budowa okazałej kamienicy z rotundą (róg Krakowskiego Przedmieścia i ul. Królewskiej).
Do Polski Beyer powrócił po półtora roku, zastając w stolicy nowe, konkurencyjne studia fotograficzne. Zakład Beyera opuścił jego pracownik, Konrad Brandel, który do spółki z Władysławem Brandlem i Marcinem Olszyńskim otworzył własny zakład. Na jego miejsce Beyer zatrudnił Melecjusza Dutkiewicza, który jednak wkrótce odszedł wraz z innym współpracownikiem Beyera, Ferdynandem Klochem, by również rozpocząć własną działalność.
Silna konkurencja, a także uwarunkowania ekonomiczne, zmusiły Beyera do zamknięcia zakładu w 1867 r. W 1872 r. atelier Beyera (wraz z wyposażeniem i negatywami) kupiło dwóch fotografów: Julian Kostka i Ludwik Mulert, którzy otwarli tu zakład „J. Kostka i Mulert”. Sam Beyer kontynuował fotografowanie zabytków; pracował także nad techniką fotodruku. Został pochowany na Cmentarzu Ewangelicko-Reformowanym w Warszawie
(za: Wikipedia)